Interwencjonizm państwowy, co się za tym kryje?

Interwencjonizm państwowy w ekonomii rozumiany jest dwojako, z jednej strony jako ogół działań podejmowanych przez państwo na krajowym rynku, ale często jest umieszczany jako pogląd głoszący możliwie największą intensyfikację tychże działań. W celu uniknięcia tych niejednoznaczności w kontekście teorii na temat działania gospodarki najlepiej będzie używać pojęcia etatyzmu.

Rys Historyczny

Już w starożytności filozofowie tacy jak Platon, czy to Arystoteles spierali się na temat roli państwa w społeczeństwie, oraz jak głęboko może ono ingerować w życie własnych obywateli. Jednakże na poważnie i w kontekście z jakim mamy styczność do dziś dyskusja ta rozgorzała po rewolucji przemysłowej datowanej na 1750 r., przełom ten z jednej strony pozwolił na załamanie feudalnego porządku świata, z drugiej nie przyniósł wyrównania nierówności społecznych w takiej skali jakiej można było oczekiwać, a miejscami nawet je pogłębił.

Zdecydowanym przeciwnikiem interwencjonizmu  był Adam Smith, zwolennik  porównania idealnego państwa do nocnego stróża który pilnuje aby na wskazanym obszarze wszystko działo się w granicach prawa, ale nie ingeruje w żaden inny sposób. Smith żył i tworzył w XVIII w., w kolejnym stuleciu rozwinęły się bardziej radykalne koncepcje tego nurtu, sami określali się Leseferystami. Intuicyjnie wydaje nam się to dziwnie obcobrzmiące i tak jest w istocie, określenie to pochodzi od francuskiego laissez faire, co znaczy pozwólcie działać, jak widać wyznawcy tego poglądu twierdzili (i twierdzą do dziś), że państwo jest tylko przeszkodą stojąco na drodze do dobrobytu jego obywateli. 

Po drugiej stronie barykady pojawiły się osoby takie jak Friedrich Engels i Karol Marks, położyli oni podwaliny pod teorię państwa komunistycznego. Zdaniem tych dwóch filozofów klasa robotnicza jest wyzyskiwana przez uprzywilejowane jednostki, które czerpią nieuprawniony zysk z pracy innych ludzi. Podnosili postulaty uspołecznienia środków produkcji (np. fabryk) tak aby pracownicy czerpali zyski równomiernie, a taki zabieg oczywiście nie mógł odbyć się inaczej niż poprzez brutalną i siłową ingerencję państwa. 

Dwie skrajne koncepcje

Na łamach naszego portalu poruszaliśmy już szerzej temat koncepcji, gdzie interwencjonizm państwowy odgrywa znaczącą rolę tj. gospodarka centralnie planowana, oraz taką według której jego wpływ powinien być całkowicie zniwelowany, mowa tutaj w gospodarce rynkowej. W rzeczywistości przykłady takich państw najłatwiej będzie nam znaleźć w podręcznikach, a w rzeczywistości politycy najczęściej poprzestają na wypadkowej tych dwóch idei. Nawet ostoja kapitalizmu i wolnorynkowego świata za jaką uważane są Stany Zjednoczone często sięgają po narzędzia etatystyczne, szczególnie widoczne było to w roku 1929 gdy Franklin Delano Roosevelt za radami jednego z najbardziej znanych ekonomistów Johna Maynarda Keynesa wprowadził politykę Nowego Ładu. Był to szereg rozwiązań zakładających głęboką ingerencję państwa w wielu obszarach gospodarki, miało to pomóc zażegnać Wielki Kryzys i co najważniejsze okazało się być skuteczną metodą. Współcześnie także USA, szczególnie w strategicznych rejonach życia społecznego, nie zawsze wszystko pozostawia wolnemu rynkowi. Łatwiej pewnie byłoby znaleźć nam przykłady krajów z gospodarką centralnie planowaną, aczkolwiek nawet totalitarne państwa coraz częściej dają obywatelom swobody gospodarcze, ponieważ jest to opłacalne zarówno dla reżimu jak i obywateli.

Interwencjonizm wokół nas

Rozglądając się po otaczającej nas rzeczywistości możemy zauważyć wiele przykładów interwencji państwa rynek, poniżej, aby bardziej zobrazować temat zostały wymienione te najbardziej nośne:

  • polityka państwa wobec epidemii Covid19: nakazano zamknięcie części gałęzi gospodarki na pewien czas, ale jednocześnie utracone dochody rekompensowano dopłatami z budżetu państwa
  • płaca minimalna: ustalona wysokość minimalnego wynagrodzenia jaką pracodawca może wypłacać dla pracownika 
  • pomoc socjalna: środki państwowe przeznaczone na pomoc najbiedniejszym
  • system koncesji: w niektórych obszarach np. taksówkarstwie, aby prowadzić działalność trzeba uzyskać specjalną licencję od państwa
 

Powiązane posty